20.12.2025 09:34

Formuła 1 bije rekordy oglądalności i szykuje szerokie zmiany przed sezonem 2026

Sezon 2025 był dla Formuły 1 wyjątkowy pod względem medialnym i sportowym – ostatni rok współpracy z amerykańskim nadawcą ESPN przyniósł rekordowe wyniki oglądalności w Stanach Zjednoczonych. Według danych Nielsena średnia widownia 24 wyścigów wyniosła 1,3 miliona widzów, co oznacza wzrost z 1,21 miliona w poprzednim sezonie.

Formuła 1 bije rekordy oglądalności i szykuje szerokie zmiany przed sezonem 2026
Autor zdjęcia: Formuła 1
  • Formuła 1 w 2025 roku odnotowała rekordową oglądalność w USA – średnio 1,3 mln widzów na wyścig – w ostatnim sezonie na ESPN.
  • Od 2026 roku prawa transmisyjne w USA przejmuje Apple TV+ w ramach wartego ok. 700 mln dolarów kontraktu, co znacząco zwiększa przychody medialne serii.
  • Sezon 2026 zapowiada się rewolucyjnie pod względem sportowym i technicznym – z nowymi regulacjami, większym budżetem zespołów i rozszerzoną stawką konstruktorów, co ma poprawić rywalizację i jakość widowiska.

Finał sezonu, Grand Prix Abu Dhabi, przyciągnął średnio aż 1,5 miliona osób przed ekrany telewizorów. Wzrost popularności serii od 2018 roku, kiedy zaczęła się współpraca z ESPN, wyniósł 142%, a jednym z kluczowych czynników tej ekspansji była globalna popularność serialu Netflix Drive to Survive.

Większe pieniądze

Jednak sportowo zmiana właściciela praw telewizyjnych już następuje – od sezonu 2026 Formuła 1 przeniesie transmisje w USA na platformę Apple TV+ w ramach nowej, pięcioletniej umowy o wartości około 700 milionów dolarów. To znaczny wzrost w porównaniu z dotychczasowym kontraktem ze stacją ESPN, który opiewał na ok. 75–90 milionów dolarów rocznie.

Kolejne innowacje

Sezon 2026 ma także oznaczać przełom w samej formule sportowej. Zapowiedziane już wcześniej szerokie zmiany regulaminowe i techniczne dotyczyć będą konstrukcji bolidów, napędów i limitów budżetowych. Nowe auta mają być lżejsze, z odmienionymi jednostkami napędowymi i mniejszymi oponami, a budżet zespołów wzrośnie z 135 do 215 milionów dolarów, co ma sprzyjać większej rywalizacji na torze i bardziej wyrównanym wynikom.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing