15.12.2025 09:36

Paul Pogba zainwestował w… wyścigi wielbłądów

Paul Pogba czekał niemal dwa lata na powrót do zawodowej piłki. Po zawieszeniu za doping zawodnik AS Monaco znowu może cieszyć się futbolem. Rzecz w tym, że jest aktywny także poza boiskiem.

Paul Pogba zainwestował w… wyścigi wielbłądów
Autor zdjęcia: Open AI

Francuz został udziałowcem i ambasadorem profesjonalnej drużyny wyścigów wielbłądów. Właśnie rozpoczął współpracę z klubem Al Haboob z Arabii Saudyjskiej. „Jako udziałowiec Pogba ma realny interes w przyszłości drużyny, od narracji i strategii medialnej po programy społecznościowe” – czytamy w oświadczeniu Al Haboob.

Wielki fan

Wyścigi wielbłądów cieszą się sporym zainteresowaniem na Bliskim Wschodzie. W wywiadzie dla BBC były piłkarz Juventusu i Manchesteru United zdradził, że od dawna jest to jego pasja.

Oglądałem sporo wyścigów wielbłądów na YouTube i często zdarzało się, że spędzałem wolny czas próbując zrozumieć techniki i strategie. Nie ma w tym nic dziwnego, ostatecznie sport to sport. Wymaga serca, poświęcenia i pracy zespołowej – powiedział Francuz.

Koniec koszmaru

Być może ta idea przyszła do głowy Pogbie stosunkowo niedawno, ponieważ miał ostatnio dużo wolnego czasu. Dopiero w listopadzie wrócił do gry. Przypomnijmy, że był zdyskwalifikowany od lutego 2024 roku za stosowanie niedozwolonych środków. 32-letni Pogba, mający na koncie 91 występów w reprezentacji, teraz chce znowu błyszczeć na boisku. A umiejętności ma nietuzinkowe, w co nikt przy zdrowych zmysłach nie śmie wątpić. Przypomnijmy, że był ważnym ogniwem Francuzów na mundialu w 2018 roku. A wtedy jego zespół triumfował w całej imprezie.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing