Stadion narodowy Szkotów zmienił nazwę. Spore kontrowersje
Szkocja federacja piłkarska podpisała umowę z bankiem Barclays, a na jej mocy szkocki stadion narodowy zmienił swoją nazwę. Teraz jest to Barclays Hampden.
W listopadzie na tym obiekcie rozegrały się dramatyczne sceny. W meczu ostatniej kolejki eliminacji mistrzostw świata Szkocja pokonała na Hampden w Glasgow Danię 4:2. Dzięki temu zwycięstwu na mundial pojadą Wyspiarze, a reprezentacja Polski ostatecznie znajdzie się w drugim koszyku przed losowaniem ścieżki barażowej.
Hampden Park w szkockim Glasgow ma bardzo długą i bogatą historię. Obiekt został oddany do użytku już w 1903 r., ale pod koniec minionego stulecia – w 1999 r. został poddany modernizacji. Hampden jest obiektem, na którym domowe mecze regularnie rozgrywa reprezentacja Szkocji, a do 2021 r. na tym stadionie grał klub Queen’s Park Football Club. W 1937 r. na trybunach Hampden Park odnotowano frekwencję 149 547 tysięcy widzów, co stanowiło najlepszy wynik na świecie.
Spore zaangażowanie
Umowa szkockiej federacji z bankiem Barclays sprawi, że nowy główny sponsor obiektu będzie także sponsorem męskiego i żeńskiego Pucharu Szkocji oraz Next Gen Girl’s Performance Programme, programu rozwoju talentów.
Polityczny podtekst
Zmiana nazwy stadionu spotkała się z dezaprobatą pro-palestyńskich aktywistów i organizacji. Barclays ma bowiem akcje firm BAE Systems, Boeing i Raytheon, które zaopatrują, bezpośrednio lub pośrednio, izraelską armię. A tak się składa, że na Wyspach jest spora grupa działaczy, którzy sprzeciwiają się brutalnej polityce Tel Awiwu w Strefie Gazy, gdzie ich zdaniem dochodzi do ludobójstwa.
