UEFA potępiła działania Izraela w Strefie Gazy przy okazji Superpucharu Europy
Mecz PSG z Tottenhamem miał dramatyczny przebieg, po 90. minutach było 2:2, paryżanie dokonali remontady, a następnie triumfowali w serii rzutów karnych. Jednak w tym spotkaniu można było doświadczyć nie tylko sportowych emocji. Pojawiły się także silne akcenty antywojenne, wezwanie do pokoju.
Kilka dni temu, gdy UEFA pożegnała Suleimana Al-Obeida, zabitego przez izraelską armię „palestyńskiego Pelego”, gwiazdor Liverpoolu Mohamed Salah zasugerował, że europejska federacja z premedytacją nie podała okoliczności śmierci Palestyńczyka. Egipcjanin okazał dezaprobatę na platformie X po wpisie UEFA dotyczącym śmierci byłego gracza reprezentacji Palestyny.
Brak odwagi władz europejskiej piłki?
Salah zapytał UEFA o szczegóły dotyczące śmierci Al-Obeida. Palestyńska Federacja Piłkarska podała, że Al-Obeid zginął 6 sierpnia 2025 roku w wyniku izraelskiego ostrzału, gdy czekał na pomoc humanitarną w południowej części Strefy Gazy. Jego śmierć oburzyła wiele osób. A konflikt izraelsko-palestyński wzbudza gwałtowne reakcje także w świecie piłki. Dziesiątki tysiące zabitych cywilów, wiele głodujących palestyńskich dzieci – światowe media donoszą o tym codziennie. Teraz UEFA postanowiło naprawić swój błąd wizerunkowy, a świat poszedł stanowczy przekaz.
W obliczu trwającej wojny Izraela z Hamasem UEFA wystosowała apel o pokój przed meczem o Superpuchar Europy. Piłkarze obu drużyn wyszli na murawę z przesłaniem: „Stop Killing Children – Stop Killing Civilians”, wyrażając sprzeciw wobec przemocy i solidarność z ofiarami działań wojennych.
PFA podaje, że w trwającym już blisko dwa lata konflikcie zginęło 325 zawodników, trenerów, sędziów i działaczy palestyńskiej społeczności piłkarskiej. Dwoje palestyńskich dzieci uchodźców wzięło udział w ceremonii wręczenia medali u boku prezydenta UEFA Aleksandra Čeferina na zaproszenie fundacji UEFA na rzecz dzieci.