Netflix-gate. Film o Viniciusie oburzył Valencię. Stanowcza reakcja klubu z Mestalla
Valencia poddała ostrej krytyce to, w jaki sposób twórcy filmu o Viniciusie Juniorze zrelacjonowali zachowania jej kibiców wobec Brazylijczyka. Hiszpański klub wydał komunikat, w którym zajął jasne stanowisko w sprawie.
Film jest dostępny w popularnym serwisie streamingowym od 15 maja. Opowiada historię Viniciusa. Kontrowersje wzbudziło jednak pokazanie skandalu sprzed dwóch lat, gdy Valencia podejmowała na Mestalla Real Madryt.
Kontrowersyjny fragment
Wówczas w drugiej połowie meczu Vinicius wszedł w spór z kibicami Valencii, pokazując coś w ich kierunku. Po meczu piłkarz Realu stwierdził, że fani tej drużyny są rasistami. Ta kwestia pojawia się także w filmie Netfliksa, co sprawiło, że Valencia musiała zareagować, uznając, że jest to niesprawiedliwa ocena wydarzeń.
Treść oświadczenia
„W związku z niesprawiedliwością i kłamstwami wymierzonymi w klub Valencia CF, domagamy się od firmy produkującej film dokumentalny natychmiastowego pisemnego sprostowania nt. tego, co wówczas miało miejsce na Mestalla. Informacja ta bowiem zaklina rzeczywistość. Prawda i szacunek dla naszych fanów muszą wziąć górę nad manipulacjami. Valencia CF zastrzega sobie prawo do podjęcia kroków prawnych„ – czytamy w komunikacie.
Punktem spornym są napisy w filmie, które zdaniem klubu nie oddawały tego, co krzyczeli kibice gospodarzy.
