Al-Nassr odmawia gry w Iranie z powodu… Cristiano Ronaldo
Saudyjski klub Al-Nassr, którego barwy reprezentuje Cristiano Ronaldo, nie zamierza rozgrywać meczu Azjatyckiej Ligi Mistrzów przeciwko Esteghlal w Teheranie. Decyzja ta wynika z nieprzyjemnych doświadczeń portugalskiego piłkarza podczas poprzedniego pobytu w Iranie.
„Biorąc pod uwagę negatywne wydarzenia z 2023 roku w Teheranie, w które zaangażowany był Ronaldo, spotkanie powinno zostać przeniesione na neutralne boisko” – przekazano w oficjalnym oświadczeniu Al-Nassr.
Irański portal sportowy Varzesh3 donosi, że zarówno prezes krajowej federacji Mehdi Tadsch, jak i klub Esteghlal odrzucili prośbę Saudyjczyków, nalegając, aby mecz odbył się zgodnie z planem 3 marca. Gospodarze zapewnili, że podjęli wszelkie środki w celu zagwarantowania bezpieczeństwa gości. „Życzymy Al-Nassr, a zwłaszcza Ronaldo, przyjemnego pobytu w Iranie” – napisano w komunikacie.
Decyzja Al-Nassr ma związek z wydarzeniami z września 2023 roku, gdy saudyjska drużyna rywalizowała z Persepolis Teheran. Tysiące irańskich fanów wtargnęło wówczas do hotelu, w którym zakwaterowany był zespół, chcąc zdobyć autografy i zrobić zdjęcia z Ronaldo. Interwencja policji była konieczna, aby przywrócić porządek. Piłkarze Al-Nassr zostali później objęci ochroną elitarnej jednostki bezpieczeństwa, odpowiedzialnej za ochronę najważniejszych osób w kraju.
Ronaldo otrzymał wtedy również wyjątkowy prezent – oryginalny perski dywan, wręczony przez prezesa miejscowego klubu. Setki irańskich kibiców witały portugalskiego gwiazdora na lotnisku Imama Chomeiniego, a na ulicach Teheranu pojawiły się banery z napisami „Witamy” w kilku językach, w tym angielskim, arabskim i perskim.
Możliwość rywalizacji klubów z Iranu i Arabii Saudyjskiej na własnych stadionach pojawiła się po ociepleniu relacji dyplomatycznych między tymi krajami w ostatnich latach. Stosunki te zostały zerwane w 2016 roku po ataku na saudyjskie placówki dyplomatyczne w Iranie, co doprowadziło do kilkuletniego rozgrywania meczów na neutralnym terenie.