Wielkie zamieszanie wokół organizacji wyścigu Formuły 1 w Afryce
Minister spraw zagranicznych Demokratycznej Republiki Konga, Theresa Kayikwamba Wagner, wyraziła swoje zaniepokojenie wobec planów Formuły 1 dotyczących organizacji jednego z etapów mistrzostw świata w Rwandzie.
W liście do dyrektora generalnego Formuły 1, Stefano Domenicaliego, minister podkreśliła, że Rwanda nie jest odpowiednim wyborem na reprezentanta Afryki w tym kontekście, z uwagi na jej historię i aktualną sytuację polityczną.
Wagner zwróciła uwagę na to, że organizacja wyścigu w Rwandzie mogłaby negatywnie wpłynąć na wizerunek marki Formuły 1, nawiązując do „krwawych skojarzeń” związanych z przeszłością tego kraju. W związku z tym minister wezwała do zakończenia negocjacji z Rwandą i poparła kandydaturę Republiki Południowej Afryki jako lepszego gospodarza wyścigu.
Zarząd Formuły 1 odpowiedział, że bacznie obserwuje rozwój sytuacji i że każda lokalizacja chętna do organizacji wyścigu będzie dokładnie oceniana. Wcześniej prezydent Rwandy, Paul Kagame, wyraził chęć goszczenia Grand Prix, podkreślając, że Afryka zasługuje na ten prestiżowy event.
Zarząd Formuły 1, rozważając różne lokalizacje, zapewnił, że przyszłe decyzje będą podejmowane z uwzględnieniem najlepszych interesów sportu i wartości, które reprezentuje.
