IBA składa skargę do szwajcarskiego prokuratora generalnego przeciwko MKOl
Międzynarodowa Federacja Boksu (IBA), która została wykluczona z ruchu olimpijskiego, poinformowała w poniedziałek o złożeniu oficjalnej skargi do prokuratora generalnego Szwajcarii przeciwko Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu (MKOl). Skarga dotyczy udziału dwóch zawodniczek w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Decyzja IBA to kolejny krok w jej sporze z MKOl, który nasilił się po podpisaniu przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa dekretu dotyczącego wykluczenia transpłciowych sportowców z kobiecych rywalizacji.
Federacja zarzuca MKOl, że dopuścił do startu Algierkę Imane Khelif oraz Lin Yu-ting z Tajwanu, mimo wcześniejszych kontrowersji związanych z ich kwalifikacją. Zdaniem IBA, szwajcarskie prawo nakłada obowiązek zbadania sytuacji, gdy jakiekolwiek działanie lub jego brak może zagrozić bezpieczeństwu uczestników zawodów, co może skutkować postępowaniem karnym. Organizacja zamierza również skierować podobne zawiadomienia do prokuratorów we Francji i USA.
„IBA jako jedyna międzynarodowa federacja aktywnie chroni prawa sportowców i dba o uczciwość rywalizacji w kobiecym sporcie. Wprowadzone przez Donalda Trumpa rozporządzenie Keeping Men Out of Women’s Sports potwierdza słuszność naszych działań na rzecz sprawiedliwej rywalizacji” – czytamy w oświadczeniu federacji.
Jeszcze przed rozpoczęciem igrzysk IBA kwestionowała udział Khelif w wadze 66 kg oraz Yu-ting w kategorii 57 kg, gdzie zdobyła złoty medal, pokonując Julię Szeremetę. Obie zawodniczki, które nie są osobami transpłciowymi, zostały wykluczone z mistrzostw świata w 2023 roku z powodu niezaliczenia testów płci. Mimo to MKOl zdecydował o dopuszczeniu ich do olimpijskiej rywalizacji, uznając wspomniane testy za nieuzasadnione i niewiarygodne, opierając się jedynie na informacjach zawartych w ich paszportach.
