Dokument „Szczęsny” domyka piłkarską trylogię Prime Video. Największe zaangażowanie wzbudził jednak film o Lewandowskim
W rywalizacji o uwagę internautów Wojciech Szczęsny musiał uznać wyższość Roberta Lewandowskiego. Z danych Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że w premierowym tygodniu film „Nieznany” zgromadził ponad 1,2 mln interakcji – ponad dwukrotnie więcej niż najnowszy dokument Prime Video poświęcony bramkarzowi FC Barcelona.
W piątek, 10 października, na platformie Prime Video zadebiutował film dokumentalny „Szczęsny”, który według części dziennikarzy domyka „trylogię” Prime Video poświęconą czołowym postaciom polskiej piłki nożnej, po wcześniejszych dokumentach o Robercie Lewandowskim i Kubie Błaszczykowskim.
Analitycy IMM sprawdzili, że wszystkie trzy filmy wzbudziły duże zainteresowanie w mediach społecznościowych, przy czym zdecydowanym liderem zaangażowania pozostał „Lewandowski – Nieznany” – mimo że produkcja uzyskała na portalu Filmweb najniższe oceny, zarówno od użytkowników jak i krytyków (odpowiednio: 5,8 i 4,6). Film o Szczęsnym plasuje się pod tym względem na drugim miejscu – ze średnią ocen 6,9 od użytkowników oraz 5,5 od krytyków. Najlepiej oceniony został dokument „Kuba” – 7,1 (użytkownicy) oraz 6,6 (krytycy).
Choć najnowszy dokument o Wojciechu Szczęsnym wywołał mniej reakcji internautów niż „Nieznany”, jego kampania promocyjna była silnie widoczna w premierowym tygodniu. 56% wszystkich interakcji dotyczących całej piłkarskiej trylogii Prime Video było dodawanych pomiędzy poniedziałkiem a czwartkiem w tygodniach premier, czyli jeszcze przed oficjalnym debiutem filmów na platformie.
Plejada gwiazd
Na ten efekt mogła wpłynąć również strategia wcześniejszego pokazywania filmów mediom – w przypadku „Szczęsnego” premiera prasowa odbyła się już w poniedziałek (6 października), a poprzednie dokumenty – o Błaszczykowskim i Lewandowskim – swoje premiery dla dziennikarzy miały we wtorek. Na pokazach prasowych obecne były znane osoby, które relacjonowały wydarzenia w swoich kanałach społecznościowych – m.in. Maffashion na premierze filmu o Szczęsnym, Maria Jeleniewska przy „Nieznanym”, czy Małgorzata Rozenek-Majdan podczas premiery „Kuby”. Obecność rozpoznawalnych twarzy oraz ich aktywność w social mediach zwiększały dotarcie informacji o filmach i wpływały na rozwój dyskusji wokół filmów nie tylko wśród fanów zawodników, ale też w grupie obserwatorów zaproszonych influencerów.
Najwięcej reakcji wywołały treści na Instagramie, który odpowiadał za 54% wszystkich interakcji, oraz na TikToku – 35% całości aktywności. Obie platformy zdominowały dyskusję wokół premier, co potwierdza, że emocje fanów najlepiej rezonują w kanałach wizualnych, w których bohaterowie filmów są już od dawna aktywni.
– Prime Video bardzo dobrze wykorzystuje potencjał własnych bohaterów i rytm internetu – komentuje Tomasz Lubieniecki, Kierownik Działu Raportów Medialnych w Instytucie Monitorowania Mediów.
I dodaje:
– Widać, że komunikacja wokół „Szczęsnego” została zaplanowana tak, by maksymalnie aktywizować odbiorców jeszcze przed dniem premiery. To prawidłowość, którą obserwujemy od dawna – premiery filmowe nie zaczynają się w dniu debiutu, tylko o wiele wcześniej, w social mediach.
Analiza IMM potwierdza, że o sile oddziaływania decyduje rozpoznawalność oraz widoczność bohatera, wspierana przez jego własne kanały komunikacji. Robert Lewandowski, jako globalna marka osobista, pozostaje bezkonkurencyjny pod względem osiąganych zasięgów i angażowania odbiorców. Najwięcej interakcji spośród wszystkich analizowanych treści wzbudził jego post na Instagramie z 31 marca 2023 r., który odpowiada za ponad 25% polubień, udostępnień i komentarzy do filmu „Nieznany”. Publikacja zgromadziła 340 tys. polubień i 1,3 tys. komentarzy (data dostępu: 14.10.2025 r.).
Źródło: https://www.instagram.com/reel/CqdKr-loU0a/
Redakcja Sport Marketing
Więcej Z kraju
Szymon Marciniak zwycięzcą nietypowego plebiscytu. Głosujący docenili jego… urodę
W tym roku głosowanie na najseksowniejszego łysego mężczyznę w Polsce, w którym brało udział 32 kandydatów, wygrał Szymom Marciniak. Plebiscyt cieszył się sporym zainteresowaniem. Dowód? Niemal 2,3 mln oddanych głosów!