Ile wydał i zarobił PRES Grupa Deweloperska Toruń? Finansowe kulisy mistrzostwa Polski
PRES Grupa Deweloperska Toruń miał w tym roku rekordowy w swojej historii budżet sięgający 27 milionów złotych. Choć to mniej niż najbogatsza w PGE Ekstralidze Sparta Wrocław (30 mln zł), właśnie torunianie sięgnęli po tytuł mistrzowski po 17 latach, pokonując w finale rozgrywek Motor Lublin.
Historia klubu z województwa kujawsko-pomorskiego dowodzi, że aby liczyć się w walce tytuł, trzeba wydawać coraz więcej pieniędzy. Jak podaje serwis po-bandzie.com.pl, budżet w tym klubie wzrasta o około 10% z roku na rok, w 2023 roku wynosił 19 milionów złotych, w 2024 22 miliony. Jednak według logiki tym razem to powinno być 25 mln, a Sport Interia informuje, że kwota wzrosła jeszcze bardziej, bo do 27 mln zł. Ta polityka opłaciła się, przyniosła ogromny sukces.
– Zmiana, jaka nastąpiła w ciągu ostatnich 10 lat, jest olbrzymia. Zmieniła się ranga samej dyscypliny, zwiększyły się budżety. Oczywiście wszystko zależy od klasy rozgrywkowej, o której mówimy, czy też rangi samego wydarzenia. Ogólne zasady funkcjonowania klubów są podobne jak dekadę temu, jednakże wymagania regulaminowe wchodzą na bardzo wysoki poziom. To determinuje podejście zawodników do wykonywanego zawodu. Prowadzą oni obecnie w pełni profesjonalne „firmy”, gdzie przygotowanie fizyczne, sprzętowe, logistyczne stanowi o sile danego zawodnika – powiedziała w rozmowie ze SportMarketing.pl Ilona Termińska, prezes PRES Grupa Deweloperska Toruń.
Ile pieniędzy PGE Ekstraliga zapłaci mistrzowi Polski?
Teraz, po zdobyciu tytułu, ekipa z Torunia może liczyć na sowite wynagrodzenie.
– Żużlowy mistrz Polski dostanie w sumie około 7 milionów złotych – powiedział w rozmowie ze SportMarketing.pl Przemysław Szymkowiak, dyrektor ds. mediów i Public Relations PGE Ekstraligi.
Spójrzmy na wsparcie jakich partnerów może liczyć toruński klub.



Moda na speedway
Torunianie zarobili też w pierwszym meczu finału PGE Ekstraligi najprawdopodobniej 1,5 mln złotych ze względu na komplet publiczności na swoim stadionie, co nie jest przypadkiem.
– Główną dyscypliną sportową, jaką komentują prawie wszyscy mieszkańcy naszego miasta, jest żużel. I to od ponad 60 lat. Cieszymy się, że społeczność najwierniejszych kibiców zawsze była i jest skonsolidowana, a co należy podkreślić z sezonu na sezon znacznie liczniejsza. Oprawa meczowa i doping jest godna uznania i wg mnie jest jedną z najlepszych we wszystkich ligach żużlowych. Kibice nasi należą do najbardziej wiernych i zaangażowanych, jednocześnie kultywują i szanują naszą klubową historię – podkreśliła w rozmowie ze SportMarketing.pl Termińska.