Wisła straciła 3 miliony

Złe stosunki na linii klub – sympatycy rozpoczęły się wiosną tego roku. Wisła nałożyła w tym czasie około 400 zakazów stadionowych, na co kibice odpowiedzieli bojkotem meczów. Średnia widzów zmalała o około 9 tysięcy. To musiało odbić się na kieszeni, i tak mającego ogromne problemy finansowe, klubu.

Z końcem sierpnia pożegnano Jacka Bednarza. Kibice nie ukrywali, że to z ówczesnym prezesem mieli przede wszystkim na pieńku. Co więcej, gdy tego nie było już w klubie fani poprosili o podniesienie cen wejściówek, aby choć trochę zniwelować straty wynikające z bojkotu.

– Na bojkocie meczów straciliśmy około trzech milionów złotych. Teraz wierzę, że drużyna będzie na tyle dobrze grała, że ustabilizujemy frekwencję na poziomie zbliżonym do 20 tysięcy. To przyniesie nam dodatkowe wpływy – powiedział wiceprezes klubu, Tadeusz Czerwiński.