29.12.2025 07:37

Sport i Pieniądze #19: NBA w Europie?

W kolejnej odsłonie cyklu „Sport i Pieniądze” zaglądamy do świata koszykówki i piłki nożnej. Odnotowujemy także problemy tradycyjnych mediów oferujących transmisje sportowe w rywalizacji z rozwojem platform streamingowych.

Udostępnij
Sport i Pieniądze #19: NBA w Europie?

Koszykarska rewolucja?

NBA poinformowała, że rozpocznie poszukiwania klubów oraz sponsorów chętnych do utworzenia nowej ligi koszykarskiej w Europie w porozumieniu z międzynarodową federacją – FIBA. Ekipy z europejskich krajów miałyby się kwalifikować do nowych rozgrywek poprzez turniej kwalifikacyjny odbywający się pod koniec roku oraz wyniki w Lidze Mistrzów.

Jak podkreśliła NBA, terminarz nie kolidowałby z rozgrywkami krajowymi i międzynarodowymi. W ten sposób zawodnicy i kluby mogliby wywiązywać się ze wszystkich zobowiązań. Dodatkowo, jak podaje Reuters, miało już dojść do spotkań z co najmniej 70 inwestorami gotowymi zainwestować w projekt.

Adam Silver, komisarz NBA, w oficjalnym komunikacie powiedział: – Nasze rozmowy z inwestorami w Europie utwierdziły nas w przekonaniu, że istnieje ogromna szansa na utworzenie nowych rozgrywek. Z niecierpliwością oczekujemy na zacieśnienie współpracy.

Nowe prestiżowe rozgrywki koszykarskie w Europie tworzone przez NBA i FIBA, z pewnością stałyby się ciekawym produktem zarówno od strony sportowej, jak i marketingowo-finansowej.

Tradycyjne media przegrywają ze streamingiem

FanDuel Sports Network, czołowa regionalna sieć oferująca transmisje sportowe w Stanach Zjednoczonych, jest poważnie zagrożona bankructwem. Firma boryka się z problemami od dłuższego czasu i ratowała się restrukturyzacją oraz pozyskaniem nowego inwestora, ale sytuacji nie udało się wyprowadzić na prostą.

Jak podaje serwis brewcrewball.com, FanDuel Sports Network ma już problemy z wypłacalnością i próbuje ratować się sprzedając swoje akcje brytyjskiemu gigantowi multimedialnemu – DAZN. „Sports Business Journal” twierdzi, że jeśli transakcja nie dojdzie do skutku, to amerykańska firma „po prostu zostanie rozwiązana”.

Jak podkreślają amerykańskie media, FanDuel Sports Network pomimo posiadania praw transmisyjnych między innymi do NBA została dotknięta rozwojem streamingu sportowego. W przeszłości mieszkańcy opłacali abonament tradycyjnej telewizji bez względu na to czy oglądali sport, czy też sięgali po inne propozycje. Teraz natomiast, wraz z opcją „płać za to, co oglądasz”, ludzie nie sięgają już tak chętnie po abonamenty ogólnotematyczne. A to przyczynia się do problemów finansowych mediów uznawanych w ostatnich latach za tradycyjne.

Porażka Włochów, rewolucja jednak nie tym razem

Po wielu miesiącach negocjacji, przeciągania liny i sprzecznych doniesień, wiadomo już oficjalnie: mecz Serie A pomiędzy Milanem a Como nie odbędzie się na początku lutego w Perth w Australii.

Jeszcze nieco ponad tydzień temu dyrektor generalny ligi, Luigi De Siervo, zapewniał, że wszystko idzie zgodnie z planem. Aż nagle, w poniedziałek przedświąteczny, Lega Serie A wydała komunikat, w którym poinformowała, że pomysł „wywozu” rozgrywek na drugi koniec świata ostatecznie nie dojdzie do skutku.

Dlaczego? Pomimo zgód uzyskanych od UEFA czy FIFA, Włosi ostatecznie nie dogadali się z federacją azjatycką, pod której auspicje podchodzi także Australia. Azjaci upierali się między innymi przy konieczności delegowania miejscowych arbitrów do prowadzenia meczu ligi włoskiej.Ezio Simonelli, prezes Lega Serie A, określił wszystko mianem „straconej szansy”, a w oficjalnym komunikacie podkreślono „zbyt wielkie ryzyko finansowe, wysokie koszty oraz komplikacje związane z uzyskaniem akceptacji”.

Udostępnij
Marcin Długosz

Marcin Długosz