Netflix celuje w Premier League
Po fiasku w staraniach o prawa do rozgrywek pod egidą UEFA Netflix nie ukrywa zainteresowania transmisjami meczów Premier League.
Netflix chciał zdobyć prawa do transmitowania Superpucharu UEFA – meczu między zwycięzcami Ligi Mistrzów i Ligi Europy i Ligi Mistrzów w Niemczech w latach 2027-2030, jednak przetarg wygrało Paramount+. Teraz Netflix interesuje się rozgrywkami ligowymi. Angielskie media zwracają uwagę przede wszystkim na świąteczne mecze Premier League.
Jasny sygnał
Sukcesy Paramount+ na rynku medialnym w Niemczech i Anglii dają nadzieję Netfliksowi na lepsze jutro. Brytyjskie media przewidują, że za kilka dojdzie do przetargu, w którym w szranki staną Netflix ze Sky i TNT Sports. Ta gorąca rywalizacja, zmiana nadawcy, ma nastąpić w 2029 r. Oczywiście przetarg ruszy wcześniej.
Dlaczego szanse Netfliksa rosną?
Netflix przyjął z rozczarowaniem to, że został pokonany w walce o Ligę Mistrzów. Warto zaznaczyć, że wartość umowy dotyczącej tych elitarnych rozgrywek na lata 2027–2031 przekracza aż 1,9 mld funtów za wspomniany okres czteroletni, co daje do zrozumienia, jak bardzo konkurencji zależało na zdobyciu właśnie tych praw. Jeśli chodzi o Premier League, status quo w Wielkiej Brytanii pozostanie przez kolejne cztery lata, ponieważ obecny kontrakt wygaśnie w 2029 roku.
Ponieważ z doniesień medialnych na Wyspach wynika, że Premier League zależy na podzieleniu praw między kilka podmiotów, Netflix już teraz ma sporą chrapkę na te rozgrywki i nie jest na straconej pozycji. Tego typu polityka władz najważniejszej ligi piłkarskiej w Anglii może służyć tym graczom, którzy mają coraz większe aspiracje, a nie są tradycyjnymi telewizjami.