Rowerem na mecz do… Kosowa. Wyzwanie kibica Wisły Kraków
Prawie 1,5 tysiąca km do przejechania
1 maja 2024 roku Sowizdraniuk złożył deklarację na portalu X. Ponieważ Wisła sensacyjnie triumfowała, Sowizdraniuk, na co fotograf sportowy, zaczął przygotowania do dalekiego wyjazdu. W czerwcowym, po losowaniu pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy, dowiedział się, że Wisła zagra z kosowskim Llapi Podujevë. Odległość wynosi 1400 kilometrów.
Dzień 8 objechany, mało wiatru i wysoka temperatura nie pomagały ale dojechałem. Zapauzowalem stravę i odpauzowałem kilka kilometrów po przerwie za co przepraszam. +72,4km pic.twitter.com/pbrITEqQtN
— Bartosz Sowizdraniuk (@sowi_ofc) July 7, 2024
Koszt podróży
11 lipca dojdzie do starcia w Krakowie, a rewanż zostanie rozegrany tydzień później w Kosowie. Sowizdraniuk szacuje, że podróż może kosztować go 3 tysiące złotych. Wsparli go jednak finansowo kibice Wisły, w tym prezes i właściciel klubu Jarosław Królewski.
Fan Wisły postanowił, że będzie pokonywał tę długą trasę stopniowo, etapami, których wyznaczył sobie 18. Chce dotrzeć na miejsce w przeddzień meczu. Aby zrealizować ambitny cel, musiał wyruszyć już 30 czerwca. Relację z podróży można śledzić w social mediach.
fot. Bartosz Sowizdraniuk i Wisła Kraków – Facebook