Wielosekcyjność Warty – globalny wymiar poznańskiego klubu

Chociaż pierwszą myślą, jaka nasuwa się pewnie prawie każdemu w kontekście Warty Poznań, jest piłka nożna, należy zaznaczyć, że mamy do czynienia z klubem wielosekcyjnym. Zieloni mają ogromne tradycje szermiercze, o czym mówi trener Alex Strzelecki:

– Sekcja szermierki powstała 15. listopada 1945 roku w klubie HCP w Poznaniu z inicjatywy fechmistrza Jana Pieczyńskiego. Warto zauważyć, że istnieje od kilkudziesięciu lat. Obecnie w klubie mamy około 200 zawodników i zawodniczek. Jest sekcja floretowa dla chłopców i dziewczyn.  U nas można trenować od 4. roku życia, pierwszym etapem jest szermiercze przedszkole, ale niektóre dzieci zaczynają w wieku 6,7,8 czy 9 lat.

14-latka zrobiła furorę w Neapolu

Niedawno Michalina Bartol, florecistka Muszkieterów Warty Poznań, której trenerem jest Alex Strzelecki, w wieku zaledwie 14 lat wystąpiła z powodzeniem w mistrzostwach Europy kadetów do lat 17 w Neapolu. W zawodach drużynowych, tworząc team z trzema zawodniczkami z innych miast z Polski, zdobyła złoty medal we florecie. Podołała wyzwaniu, rywalizowała także w turnieju indywidualnym:

– W ciągu ostatnich lat jest to jedno z największych osiągnięć naszej sekcji, ale na pewno nie w całej historii, wszak w przeszłości mieliśmy w naszych szeregach także olimpijczyków, tak było chociażby w latach 80. Z kolei obecny trener Andrzej Witkowski w 1997 roku zdobył mistrzostwo Europy w kategorii U-20 – przypomina Alex Strzelecki.

Plany na następny sezon

Warto docenić, że 14-latka potrafiła rzucić wyzwanie kilka lat starszym rywalkom. Skalę sukcesu i plany na przyszłość przybliża szkoleniowiec poznańskiej drużyny:

– Zaskoczyła chyba wszystkich, debiutując tym wieku w mistrzostwach Europy U-17. Zaimponowała oczywiście ciężką pracą.  W tym sezonie czekają nas jeszcze mistrzostwa Polski (ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w długi weekend majowy). Później będzie już koniec sezonu i rozpoczniemy przygotowania do kolejnego. Jeden rocznik “odpadnie”, przyjdzie następny. Najstarszy będzie 2008, Michalina jest z 2009 roku, razem z koleżankami ponownie podejmą walkę o cztery pierwsze miejsca, by zakwalifikować się nie tylko na mistrzostwa Europy, ale również na mistrzostwa świata – tłumaczy Alex Strzelecki.

Właściwa mentalność utalentowanej zawodniczki

Michalina Bartol zachowuje pokorę po sukcesie we Włoszech. O swoich wrażeniach opowiadała w rozmowie z portalem wpoznaniu.pl:

– Dla mnie przygotowania wyglądały dość normalnie. Trenowałam u siebie w klubie. Tydzień przed wyjazdem do Neapolu miałam też inne zawody, więc to trochę się pokrywało. Miałam sporo lekcji indywidualnych oraz walki. Zawody w Neapolu były bardzo dobre drużynowo. Po zawodach czuję się dobrze, jestem zadowolona. Z pewnością nadal chcę trenować i nie czuję się lepsza od pozostałych zawodników w klubie. Planuję treningi i przygotowania do następnych zawodów. Czuję, że mam teraz dobrą passę. Czuję również, że ten sport dał mi się rozwinąć prywatnie. Zobaczyłam na czym polega konkurowanie i rywalizacja w życiu – przyznała młoda zawodniczka.

Trenera Warty zapytaliśmy o przebieg przygotowań do takich dużych imprez i specyfikę rywalizacji w szermierce:

– Przygotowujemy się cały sezon. Michalina i jej koleżanki trenują 5 razy w tygodniu, z czego jeden trening jest na siłowni, a cztery są stricte szermiercze. W szermierce jest lista klasyfikacyjna. A zatem Puchar Polski, Puchar Europy czy Puchar Świata to imprezy, podczas których zdobywamy punkty, następnie pierwsza czwórka (cztery najlepsze zawodniczki w Polsce) dostaje powołania na mistrzostwa Europy. Michalina znalazła się w tym wąskim gronie, o co walczyliśmy do samego końca. Tak naprawdę do ostatniego Pucharu Europy nie wiedzieliśmy, czy się zakwalifikuje, ale na szczęście osiągnęła ten cel.

Wkrótce odbędzie się prestiżowy turniej dla dzieci

Sekcja szermiercza K.S. Warta od 2008 jest organizatorem prestiżowego turnieju dla dzieci o nazwie Europejski Festiwal Szermierki. Festiwal ten odbywa się pod hasłami: SPORT-KULTURA-EDUKACJA. Co roku uczestniczy w nim około 500 zawodników i zawodniczek z kilkunastu państw świata. Tegoroczne zmagania odbędą się w dniach 01-02.06.2024 r. w hali Morasko przy ul. Zagajnikowej 9.

Sekcja ampfutbolu ma swojego bohatera

Skoro wzięliśmy na tapet wielosekcyjność poznańskiej Warty, warto przypomnieć, że Marcin Oleksy, ampfutbolista Zielonych, zdobył nagrodę im. Ferenca Puskasa, czyli wyróżnienie za najładniejszego gola 2022 roku, przyznawaną przez FIFA.

Miło was widzieć – powiedział laureat na scenie, a trofeum wręczał mu m.in. Alessandro del Piero. – Trudno mi było nawet pomarzyć o takiej nagrodzie, a dziś odbieram ją za najładniejszego gola roku. Dedykuję to trofeum bliskim: Ewelinie, Tymkowi i Tosi. Dzięki nim wstałem po wypadku, podniosłem się, jestem w tym miejscu i strzelam gole. Dziękuję całemu środowisku ampfutbolistów, bo dzięki wam możemy się spełniać. Dziękuję wam bardzo!

Zachwyt znanego Brazylijczyka

Wtedy o zawodniku Warty usłyszał cały świat, bo Polak trafił na salony i pokonał w rywalizacji o ten prestiżowy laur graczy znanych każdemu kibicowi piłkarskiemu:  Richarlisona i Dimitri Payeta. W BBC World ukazał się materiał na ten temat.

To był zaszczyt być nominowanym do nagrody Puskasa. Gratulacje Marcin, twój gol to arcydzieło, a ty jesteś inspiracją dla nas wszystkich. – napisał Richarlison.

Poniżej przypominamy fantastyczne trafienie Oleksego:

Uhonorowany przez prezydenta

W listopadzie ubiegłego roku Marcin Oleksy został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta RP Andrzeja Dudę. Gracz Warty otrzymał to wyróżnienie za wybitne zasługi dla rozwoju i upowszechniania ampfutbolu oraz za osiągnięcia sportowe.

Warto mieć na uwadze, że Order Odrodzenia Polski, Polonia Restituta (PR) to drugie najważniejsze polskie państwowe odznaczenie cywilne. Większą rangę ma jedynie Order Orła Białego pod względem starszeństwa. Prezydent odznacza znamienite postaci w dziedzinach takich jak oświata, nauka, sport, kultura, sztuka, gospodarka, obronność kraju, działalność społeczna, służba państwowa i promowanie dobrych stosunków z innymi krajami.

Rozpoznawany i ceniony przez szefa FIFA

– W trakcie Klubowych MŚ siedziałem akurat przy stole z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą. Żona Gianniego zobaczyła mnie z daleka, uśmiechnęła się i krzyknęła do męża: “Gianni! Zobacz, kto tutaj jest”. To bardzo miłe, że na oczach wszystkich pokazują, iż jestem dla nich kimś ważnym – powiedział Marcin Oleksy w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.

Rok temu w Rwandzie odbył się 73. Kongres FIFA, na którym gościem specjalnym był właśnie Marcin Oleksy, a prezes Amp Futbol Polska Mateusz Widłak z Giannim Infantino promowali tę odmianę futbolu. Jak widać, ludzie związani z Wartą Poznań mają poważanie na świecie!

Bartłomiej Najtkowski