Aleksandra Mirosław: Totalizator Sportowy wspiera sportowców indywidualnych i infrastrukturę sportową [WYWIAD]
Aleksandra Mirosław, jedyna złota medalistka w reprezentacji Polski na ostatnich igrzyskach olimpijskich, w rozmowie ze SportMarketing.pl opowiada o swojej karierze, tajnikach wspinaczki sportowej, perspektywach, jakie ma przed sobą ta dyscyplina. Mistrzyni z imprezy w Paryżu zwraca także uwagę na znaczenie współpracy z Totalizatorem Sportowym jako niezawodnym partnerem.
Bartłomiej Najtkowski, SportMarketing.pl: W jakim wieku rozpoczęła pani karierę we wspinaczce sportowej i dlaczego, to rzadko spotykane?
Aleksandra Mirosław, złota medalistka IO: – Zaczęłam wspinaczkę w wieku około 13 lat, ale już od samego początku wiedziałam, że chcę zostać mistrzynią świata. Ogromną inspiracją była dla mnie starsza siostra – to dzięki niej trafiłam na ściankę i pokochałam ten sport.
Jak wyglądają początki adepta w tej dyscyplinie?
– Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – wspinaczkę można zacząć naprawdę wcześnie. Nawet 3-4 letnie dzieci bawią się już na specjalnie przygotowanych ściankach, co niesamowicie cieszy. To jeden z najbardziej wszechstronnie rozwijających sportów – nie tylko fizycznie, ale też intelektualnie. Uczy planowania, koordynacji i pracy z własnymi emocjami.
Jakie umiejętności są najważniejsze i wymagają ciągłego doskonalenia?
– Na najwyższym poziomie o zwycięstwie często decydują niuanse – moja największa przewaga to dziś doświadczenie. Technika, siła czy dynamika są kluczowe, ale najczęściej zawody rozgrywają się w sferze mentalnej. Ten, kto lepiej poradzi sobie ze stresem, presją startu i oczekiwaniami – ten wygrywa. Dlatego tak dużo pracuję również nad psychiką i koncentracją.
Jak często odbywają się zawody w kraju i za granicą, jest to duża intensywność
i częstotliwość zmagań?
– Wbrew pozorom nie ma ich aż tak dużo. W sezonie startuję około sześciu razy – pięć razy w zawodach Pucharu Świata i raz w mistrzostwach świata. Dochodzą do tego starty w imprezach wojskowych. W tym roku jedna z edycji Pucharu Świata odbędzie się w Krakowie, co jest ogromnym wydarzeniem dla całego środowiska. Niestety, wciąż brakuje zawodów dedykowanych dzieciom i młodzieży w Polsce. Dlatego złożyłam projekt do Ministerstwa Sportu, który zakłada stworzenie ogólnopolskiej serii zawodów wspinaczkowych dla dzieciaków – mam nadzieję, że uda się go zrealizować.
Powiedziała pani, że współpraca z Totalizatorem Sportowym to „szóstka” w Lotto, dlaczego jest tak istotna?
– Bo to partner, który wspiera nie tylko sportowców indywidualnych, ale również infrastrukturę sportową w Polsce. I to nie tylko wspinaczkową – mówimy o halach, boiskach, obiektach, które służą różnym dyscyplinom i lokalnym społecznościom. Taka pomoc realnie wpływa na rozwój sportu w Polsce i pozwala nam, zawodnikom, trenować w coraz lepszych warunkach.
Totalizator Sportowy jest jednym z kluczowych, strategicznych partnerów dla pani?
– Tak, to bardzo prestiżowa współpraca. Totalizator Sportowy wspiera nie tylko moją drogę sportową, ale również promocję całej dyscypliny. Sama świadomość, że ambasadorem tej marki jest także Robert Lewandowski, dodaje ogromnego znaczenia – cieszę się, że mogę być częścią takiego grona.
Ile osób w Polsce uprawia wspinaczkę sportową, jak to wygląda jeśli chodzi o podział na płeć, czy pani sukces w IO przyczynił się do wzrostu zainteresowania dyscypliną potencjalnych partnerów, to pozwala na większy rozwój całej dyscypliny?
– Nie mam konkretnych danych, ale coraz częściej słyszę od zaprzyjaźnionych klubów, że po igrzyskach wiele nowych osób pojawiło się na ściankach. Dzieci, młodzież, ale też dorośli – zainteresowanie wspinaczką zdecydowanie wzrosło. To naturalnie przekłada się na większe zainteresowanie partnerów i sponsorów, co z kolei daje możliwości dalszego rozwoju całej dyscypliny w Polsce.
Bartłomiej Najtkowski
Więcej Kobiety | Sport | Biznes
Justyna Gdowska: marketing sportowy jest niezwykle wdzięczny pod kątem kreatywności [WYWIAD]
Justyna Gdowska, dyrektor marketingu i rozwoju produktów marki Trefl, ma za sobą wieloletnie doświadczenie w siatkówce i piłce nożnej. Dzięki temu może spojrzeć z perspektywy czasu na rozwój marketingu sportowego w Polsce.