Na co mogą liczyć drużyny, które awansowały do Ekstraklasy? Perspektywa finansowa
Przychody beniaminków PKO Ekstraklasy w sezonie 2025/26 mogą być spore. Zauważmy, że wprawdzie nie ma jednej konkretnej „premii za awans”, jednak tym klubom przysługują określone kwoty z ogólnego systemu podziału środków, który zawiera kilka zmiennych.
Arka Gdynia, Bruk-Bet Termalica Nieciecza to drużyny, które wywalczyły awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, zajmując pierwsze i drugie miejsce na koniec sezonu ligowego, natomiast w barażach o awans do Ekstraklasy górą była Wisła Płock (3 miejsce).
Kwota stała
Spójrzmy, jak pieniądze były dzielone w minionym sezonie. Każdy z 18 klubów Ekstraklasy otrzymywał równą część z tzw. kwoty stałej, która w sezonie 2024/25 wynosiła 50% z 280 mln zł, czyli około 7,2 mln zł na klub.
Ranking historyczny
14% budżetu (ok. 39,2 mln zł) jest do podziału na podstawie wyników klubów z ostatnich pięciu sezonów. Ekipy, które nie występowały wcześniej w Ekstraklasie lub były w niej stosunkowo krótko, otrzymują z tej puli najmniej.
Zauważmy, że w sezonie 2023/24 debiutująca w Ekstraklasie Puszcza Niepołomice dostała wobec tego ok. 280 tys. zł, Ruch Chorzów – ponad 561 tys. zł, a ŁKS Łódź – ponad 842 tys. zł. Nie znamy jeszcze konkretnych kwot, ale już teraz wiemy, że mamy do czynienia z drużynami, które mają za sobą grę w Ekstraklasie.