Duńczycy wyrównują budżety kobiecej i męskiej reprezentacji piłkarskiej
Duńska federacja piłkarska (DBU) ogłosiła, że budżet kobiecej reprezentacji w piłce nożnej wzrośnie o cztery miliony euro w nadchodzących latach, a do 2028 roku zrównają się z budżetem drużyny męskiej. Taki krok ma na celu promowanie równości w sporcie oraz zapewnienie lepszych warunków dla piłkarek.
Dunki, które wezmą udział w lipcowych mistrzostwach Europy, znalazły się w grupie C wraz z Polską, Szwecją i Niemcami. W ramach nowych regulacji, DBU zdecydowała również o wyrównaniu premii za wygrane mecze w Ligi Narodów. Od lutego piłkarki będą otrzymywać takie same nagrody, jak mężczyźni: 4800 euro za zwycięstwo na wyjeździe oraz 3700 euro za wygraną u siebie, niezależnie od czasu gry. Wcześniej zawodniczki dostawały jedynie 630 euro za zwycięstwo, co stanowiło znaczący dyskryminację w porównaniu do mężczyzn.
Peter Moeller, dyrektor sportowy DBU, podkreślił w rozmowie z duńską telewizją publiczną DR, że ten nowy budżet został oparty na standardach obowiązujących w męskiej reprezentacji.
– To historyczne wydarzenie dla duńskiego futbolu. Chcemy stworzyć naszym piłkarkom jak najlepsze warunki, zarówno pod względem finansowym, jak i organizacyjnym, aby mogły w pełni skupić się na grze – zapewnił Moeller.
Decyzje te są częścią szerszego trendu w sporcie, który dąży do równości płci i większego wsparcia dla żeńskich drużyn sportowych.