Czy Tom Brady jest wart 375 milionów dolarów dla Fox?
Pierwszy sezon Toma Brady'ego jako komentatora NFL zakończył się 9 lutego Nowym Orleanie, gdzie został rozegrany Super Bowl. Co najmniej 100 milionów ludzi oglądało debiutanci występ byłego znakomitego futbolisty w roli eksperta pracującego przy tej wielkiej imprezie.

Wiele osób było zdezorientowanych, gdy Fox po raz pierwszy ogłosił, że Brady podpisuje kontrakt ze stacją podczas telekonferencji dotyczącej wyników oglądalności w 2022 roku. Brady nadal grał wówczas w ekipie Buccaneers, a 10-letni kontrakt opiewający na kwotę 375 milionów dolarów robił piorunujące wrażenie.
Wzrost zarobków
Oznaczało to, że zawodnik, który rozegrał kilkaset meczów w NFL, ale nigdy nie komentował żadnego, zarobiłby jako prezenter więcej pieniędzy (375 milionów dolarów) niż podczas całej swojej 23-letniej kariery w NFL (332 miliony dolarów).
Kontrakt Brady’ego również zszokował rynek. Szefowie mediów uważali to za szaleństwo, gdy CBS kilka lat temu zaproponowało wielkiej gwieździe lukratywną umowę (180 mln w ciągu dziesięciu lat), ale Brady był w stanie podwoić tę kwotę do 37,5 miliona dolarów rocznie, nawiązując współpracę ze stacją Fox.
Oglądalność nie była kluczowa
Problem z płaceniem Tomowi Brady’emu tak dużych pieniędzy polega na tym, że nadawcy NFL nie mają wpływu na oglądalność. Niektórzy eksperci w mediach sportowych będą z tym polemizować, ale liczby nie kłamią. Dobitnym przykładem jest to, że Fox zapłacił Brady’emu tę fortunę, a mimo to oglądalność NFL spadła o 3% w tym roku w trakcie sezonu regularnego – z 19,02 miliona widzów na mecz w 2023 roku do 18,43 miliona widzów na mecz w 2024 roku.
Istota rzeczy
Być może jest to zadziwiające, gdy patrzymy na aspekt finansowy, ale musimy uwzględnić szerszy kontekst. Fox nie płaci Brady’emu za transmisję meczów NFL tylko za to, aby produkt premium wydawał się jeszcze bardziej luksusowy.

Bartłomiej Najtkowski
Więcej Finanse
Finaliści Pucharu Polski zagrają o miliony!
2 maja, tak jak zwykle w ostatnich latach, kibice piłkarscy w Polsce będą mogli śledzić finał Pucharu Polski. Tym razem naprzeciw siebie staną Pogoń Szczecin i Legia Warszawa. Obie drużyny mają sobie coś do udowodnienia, a dodatkową motywacją będzie dla nich wysokość nagród finansowych.



