03.12.2025 09:27

Losowanie pucharu na… stacji benzynowej i korupcja w tle

Czeska federacja piłkarska uznała, że dobrym pomysłem jest, by losowanie ćwierćfinałowych par krajowego pucharu odbyło się na… stacji benzynowej. Spotkało się to z dezaprobatą części tamtejszego środowiska, ponieważ stacja benzynowa stanowi symbol największej afery korupcyjnej w historii czeskiego futbolu

Losowanie pucharu na… stacji benzynowej i korupcja w tle
Autor zdjęcia: MOL Cup

Już dekadę temu węgierski koncern naftowy MOL został partnerem Pucharu Czech. Aby uczcić tę rocznicę, czeska federacja stwierdziła, że warto przeprowadzić losowanie ćwierćfinałów MOL Cup na stacji benzynowej. Zaplanowano je na piątek 5 grudnia o godzinie 11:00, dwa dni po ostatnim meczu 1/8 finału. Ostatnim meczem na tym etapie zmagań będzie rywalizacja Sparty Praga z drugoligowym Artisem Brno.

Echa afery korupcyjnej

Pomysł zorganizowania losowania na stacji benzynowej przywodzi na myśl największą aferę korupcyjną w historii czeskiej piłki. Przypomnijmy, że w kwietniu 2004 roku policja zatrzymała wpływowe osoby u naszych południowych sąsiadów: sędziego Stanislava Hruskę oraz Jaroslava Hastika, dyrektora sportowego 1. FC Synot (obecnie 1. FC Slovacko). To oni mieli spotkać się na stacji benzynowej, by przekazać łapówkę. Służby skonfiskowały równowartość ówczesnych 25 tysięcy złotych.

Ta sytuacja zmusiła służby do intensywnych działań, dzięki czemu wykryto korupcję w takich klubach jak Slezskim Opawa, Slovanie Liberec, FC Vitkovice oraz Viktorii Żiżkov. W ostatnim z tych klubów było najwięcej korupcyjnych śladów. Ta sprawa była dla wszystkich Czechów czymś bardzo oburzającym.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing