Pomysłodawca Futboholik Cup: Od pewnego czasu zbieramy pieniądze na niemal trzyletniego Arka
Michał Mączka, inicjator charytatywnego turnieju piłkarskiego Futboholik Cup, w rozmowie ze SportMarketing.pl mówi szczegółowo o tej inicjatywie i szczytnym celu, które warto zrealizować.
Bartłomiej Najtkowski, SportMarketing.pl: Mamy do czynienia z cykliczną imprezą?
Michał Mączka: – To jest piąta edycja. Swego czasu miałem zajawkę na groundhopping z kolegami i wtedy zauroczyliśmy się turniejem Radka z Kartoflisk, na którym byliśmy. To były takie MŚ w udawaniu gry w piłkę nożną… Stwierdziliśmy, że zimą jest przestrzeń na rozgrywanie takiego turnieju, tyle że w hali. Wracając samochodem po jednym z meczów na poziomie lokalnym, prowadziłem auto i przyszła mi taka myśl do głowy. Koledzy akurat spali, a gdy się obudzili, zapytałem ich o tę ideę. Zareagowali entuzjastycznie.
Kto wystąpi w Futboholik Cup?
– Paleta uczestników jest szalenie szeroka, o to właśnie chodzi. Będą kluby z niższych lig, redakcje sportowe, fundacja Serce z drugiej ręki czy KitsUP, czyli podmioty kojarzone z koszulkami piłkarskimi. Będą ludzie prowadzący fanpage twitterowe, np. Brazylijski futbol czy Orły Górskiego, firmy, jak Nano Kebab. Warto dodać, że ta firma wylicytowała udział w turnieju, dzięki czemu możemy wynająć stadion. Z pozostałych drużyn będzie tradycyjnie mój zespół czy Team Łódź. Na naszym fanpage’u można znaleźć wszystkie ekipy. Generalnie są to postaci związane z Twitterem.
Ten turniej to nie tylko rywalizacja sportowa. Najważniejsze jest pomaganie potrzebującym, kogo teraz wspieracie?
– Od pewnego czasu zbieramy pieniądze na niemal trzyletniego Arka, który zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym, spowodowanym niedotlenieniem porodowym. W wyniku uszkodzenia mózgu nie potrafi samodzielnie mówić, chodzić, siedzieć ani przełykać śliny. Jest karmiony przez rurkę tracheostomijną, która umożliwia mu odsysanie śliny, by nie doszło to do płuc. Potrzebuje respiratora, który wspomaga jego oddech. Codziennie walczy. Jestem dumny, że możemy pomóc tym ludziom, ponieważ Monika, czyli matka Arka, jest absolutnie wspaniałą osobą. Zachęcam każdego, by dołączył do tej zbiórki.
W poprzednich edycjach zrealizowaliście szczytne cele?
– Jeżeli się zbiera pieniądze dla osób potrzebujących, każda zebrana kwota jest sukcesem. Podczas pięciu turniejów uzbieraliśmy ponad 200 tysięcy. Cieszymy się, że możemy pomóc. Jednak należy pamiętać, że zawsze jest to kropla w morzu potrzeb.
Czy ta impreza jest związana w dużej mierze z piłkarskimi koszulkami?
– Ponieważ interesuję się koszulkami, całe gremium koszulkowe, chłopaki z tego uniwersum, angażują się w tę inicjatywę. Na dniach postawi się koszulka Maty od EA Sports FC z jego autografem. Liczę, że zbierzemy ciekawą sumę. Co roku dajemy coś ekstra. Swego czasu wspomagała nas grupa teatralna, która wystawiła wieczorek ze sztuką. W tym roku zrobiliśmy quiz piłkarski i zebraliśmy ponad 2 tysiące złotych.
Obiekt Ślęzy Wrocław bardzo wam odpowiada?
– Pierwsze dwie edycje były rozgrywane w hali, ale kolejne już rzeczywiście na stadionie Ślęzy. Uważam, że to jest świetny obiekt: cztery boiska, zadaszona trybuna, parking, obiekt położony blisko obwodnicy i stacji kolejowej czy marketów. We Wrocławiu w tej chwili nie ma lepszego miejsca.
Na sam koniec proszę każdego o wsparcie. Ulica Kłokoczycka 5, Futboholik Cup, start o 10:00 w sobotę, 28 czerwca. Jednak nawet osoby, które nie przyjadą do Wrocławia, mogą nas wesprzeć chociażby symboliczną złotówką. Tym ludziom przyda się każda kwota. Muszą codziennie walczyć i potrzebują waszych pieniędzy.
Bartłomiej Najtkowski
Więcej Eventy
Organizatorzy największej imprezy lekkoatletycznej w Polsce szukają wolontariuszy. To może być wyjątkowa przygoda!
Halowe Mistrzostwa Świata w lekkiej atletyce Kujawy Pomorze 26 już za nieco ponad osiem miesięcy. Głównym miejscem rywalizacji będzie sportowa perła województwa kujawsko-pomorskiego, czyli Arena Toruń, do której przyjadą najlepsi lekkoatleci z całego świata i będą walczyć o miano halowego mistrza globu. Ruszył nabór wolontariuszy, którzy mają szansę przeżyć wyjątkową…
