Polscy kibice wzięli szturmem Ligę Konferencji. Najwyższa frekwencja w Poznaniu, Warszawie i Białymstoku
2 października cztery polskie drużyny przystąpiły do rywalizacji w fazie ligowej Ligi Konferencji. Pierwsza kolejka może być oceniana pozytywnie pod względem wyników, bo aż trzy zespoły z PKO BP Ekstraklasy odniosły zwycięstwa. Również trzy z nich mogą pochwalić się najwyższą frekwencją w całej stawce.
Enea Stadion, który może pomieścić ponad 40 tysięcy widzów, to największy obiekt w tej edycji Ligi Konferencji. Paradoksalnie, choć niektórzy komentatorzy, jak np. poznański dziennikarz Radosław Nawrot, skarżyli się na zbyt niską frekwencję w stolicy Wielkopolski na inaugurację europejskich pucharów, to i tak w Poznaniu było najwięcej widzów…
24 779 osób oglądało popis Lecha, który z łatwością rozprawił się z Rapidem Wiedeń, wygrywając 4:1. Tego, że nie udało się przekroczyć granicy 30 tysięcy widzów, można było się jednak spodziewać. Lokalna prasa zwracała uwagę na nie do końca dogodną godzinę w środku tygodnia (18:45) dla wielu, brzydką pogodę czy wciąż nierówną grę Kolejorza w lidze, ponieważ zespół Nielsa Frederiksena stracił już sporo punktów na krajowym podwórku.
Rozczarowanie w stolicy
Legia Warszawa na pewno nie zachwyca w lidze, ale w premierowym spotkaniu Ligi Konferencji Wojskowi mogli liczyć na wsparcie 18 712 fanów. Mimo porażki nie można narzekać na frekwencję i atmosferę przy Łazienkowskiej. Z kolei Jagiellonia Białystok, kolejna drużyna, dla której rywalizacja w Lidze Konferencji nie jest zupełnie nowym doświadczeniem, przyciągnęła na trybuny 17 469 osób. Kibice byli dwunastym zawodnikiem, a Jaga wygrała 1:0.
Kolejne miejsca, patrząc na frekwencję na otwarcie zmagań w Lidze Konferencji, zajmują:
17 104 Sparta Praga
15 504 Aberdeen
15 204 Slovan Bratysława
12 548 Omonia Lefkossias
11 500 Noa Erewań
9154 Lausanne-Sport
8842 Rayo Vallecano
8149 Fiorentina
7420 NK Celje
6839 Dynamo Kijów (Lublin)
6557 Raków Częstochowa (Sosnowiec)
5675 Shelbourne (Tallaght)
4200 Zrinjski Mostar
3404 AEK Larnaka
2129 Kuopion Palloseura (Tampere)
Zadowoleni Anglicy
Kolejnym sukcesem wizerunkowym polskiej piłki był mecz Dynama Kijów z Crystal Palace rozgrywany na stadionie w Lublinie. Przed spotkaniem w mediach społecznościowych rzucało się w oczy to, że Anglicy, którzy przybyli do Polski, relacjonowali swoją wizytę w naszym kraju. I nie brakowało komplementów.
Przy okazji rywalizacji Ukraińców z ekipą z Wysp Brytyjskich było sporo sympatycznych historii, które sprawiają, że polski futbol i Polska jako kraj są odbierani pozytywnie za granicą.