Tesco w Anglii zadba o kibiców przed finałem EURO
14 lipca czeka nas finał mistrzostw Europy, w którym Hiszpanie zagrają z Anglikami. Na Wyspach Brytyjskich trwa oczekiwanie na to spotkanie. A jedna z sieci sklepów spożywczych ma prezent dla swoich pracowników. Miły gest Otóż, jak podaje Jakub Krupa, Tesco zamknie w niedzielę wszystkie sklepy Express w Anglii o 19:30, by pracownicy mogli obejrzeć mecz […]

14 lipca czeka nas finał mistrzostw Europy, w którym Hiszpanie zagrają z Anglikami. Na Wyspach Brytyjskich trwa oczekiwanie na to spotkanie. A jedna z sieci sklepów spożywczych ma prezent dla swoich pracowników.
Miły gest
Otóż, jak podaje Jakub Krupa, Tesco zamknie w niedzielę wszystkie sklepy Express w Anglii o 19:30, by pracownicy mogli obejrzeć mecz finałowy i by mogli wspierać swoich rodaków w tej konfrontacji:
Fajne: Tesco zamknie w niedzielę wszystkie sklepy Express w Anglii o 19:30, żeby pracownicy mogli wrócić do domu na finał Mistrzostw Europy przeciwko Hiszpanii (via @JayMitchinson @yorkshirepost). pic.twitter.com/do6KOUlKBm
— Jakub Krupa (@JakubKrupa) July 11, 2024
Wszystkie zamówienia online złożone już na niedzielny wieczór zostaną zrealizowane i dostarczone jak zwykle. Sklepy w Walii, Szkocji i Irlandii Północnej zachowają swoje zwykłe godziny otwarcia. Tesco nie jest jedynym supermarketem w Anglii, który zmienia godziny otwarcia w trakcie EURO, Lidl będzie otwarty godzinę później niż zwykle dzień po finale.
Dlaczego Anglia i Hiszpania zagrają w finale?
Rywalizacja Hiszpanii z Anglią dojdzie do skutku, ponieważ drużyna z Półwyspu Iberyjskiego pokonała w półfinale Francję, natomiast Anglicy rzutem na taśmę okazali się lepsi od Holendrów, mimo że przegrywali już na początku spotkania 0:1.
fot. Tesco i EURO 2024 – Facebook

Bartłomiej Najtkowski
Więcej Aktualności
Jeremy Sochan oczaruje Filipińczyków?
Dla San Antonio Spurs sezon 2024/25 już się zakończył, ale to nie oznacza, że Jeremiego Sochana zobaczymy w akcji dopiero za kilka miesięcy. Zawodnik Ostróg dołączy latem do reprezentacji Polski na zbliżającym się wielkimi krokami EuroBaskecie, gdzie biało-czerwoni wystąpią przed własną publicznością w katowickim Spodku.



