Kolejny walkower w siatkarskiej Lidze Narodów. Tym razem Niemcy odmówili gry z Chińczykami
Tegoroczne rozgrywki Ligi Narodów w siatkówce z dnia na dzień ośmieszają się coraz bardziej. W czwartek rano nie doszło do spotkania Niemcy - Chiny.
Niemcy odmówili gry w Chińczykami
Dwa dni temu pisaliśmy o tym, że w związku z zakażeniami COVID-19 reprezentacja Chin nie będzie w stanie wystawić składu do meczu z Francją. Spotkanie zweryfikowano jako walkower dla drużyny mistrzów olimpijskich.
Już dwa dni później odbyć miało się spotkanie Niemcy – Chiny. Wyniki kolejnych testów pokazały, że większość siatkarzy reprezentacji Chin nie jest już zakażona i drużyna może normalnie rozegrać mecz. Na spotkanie nie zgodzili się jednak Niemcy. Tym samym ponownie władze rozgrywek przyznały walkowera, jednak tym razem na korzyść Chińczyków.
W najbliższych dwóch dniach podczas turnieju na Filipinach reprezentację Chin czekają jeszcze dwa mecze – z Argentyną oraz Włochami.
Oficjalny komunikat FIVB
Warto podkreślić, iż przed spotkaniem reprezentacja Chin naturalnie przygotowywała się do meczu i odbyła rozgrzewkę, ale nie doczekała się na swojego rywala. Do całego zamieszania w oficjalnym komunikacie odniosła się światowa federacja FIVB.
– Spotkanie Ligi Narodów Niemcy – Chiny zostało odwołane. Gry odmówili zawodnicy reprezentacji Niemiec, chociaż ich rywale zostali dopuszczeni do gry. Informujemy, że mecz zostaje rozstrzygnięty walkowerem 3:0 na korzyść reprezentacji Chin. Chcielibyśmy przeprosić też wszystkich widzów za kłopoty – czytamy w komunikacie.
Przypomnijmy, że od tego roku selekcjonerem reprezentacji Niemiec jest Polak, Michał Winiarski.
Bartłomiej Płonka
Więcej Aktualności
Polska piłka ręczna marzy o odbudowie. Zaczyna od podstaw
Od końcówki października ubiegłego roku funkcję prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce piastuje Sławomir Szmal. – Zdaję sobie sprawę, że w piłce ręcznej zaczęliśmy proces odbudowy. Inwestujemy przede wszystkim w dzieci i młodzież, a na wyniki tego wszystkiego musimy poczekać – zaznacza były wybitny bramkarz w rozmowie z naszym portalem.
