Duża wpadka mediów klubowych Legii Warszawa
W trakcie wczorajszego meczu Legia Warszawa tradycyjnie prowadziła tekstową relacje live na swojej stronie internetowej. W przerwie wstawiła statystyki po 45. minutach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że była to grafika portalu EkstraStats zajmującego się statystykami w PKO Ekstraklasie. Osoba odpowiedzialna za relacje usunęła jednak górną część grafiki. W ten sposób nie podała źródła informacji, a co więcej usunęła stopkę sponsorską serwisu EkstraStats.
Dla porównania poniżej prezentujemy grafikę, którą publikował serwis EkstraStats.
Trzeba przyznać, że dość rażąca różnica w tym przypadku. Trudno zrozumieć brak podania źródła w takiej sytuacji, skoro jasnym jest, kto jest autorem tejże grafiki. W przypadku sponsora, sprawa jest prosta. Partnerem EkstraStats jest bukmacher Superbet, zaś Legia współpracuje z Fortuną, więc osoba prowadząca relacje nie chciała konfliktu interesów i ucięła całą górną belkę. Pół biedy, gdyby dotyczyło to pojedynczego meczu. Jak się jednak okazuje, to nie był przypadek.
Warszawski klub odniósł się do całej sprawy dzisiaj rano. – Bardzo przepraszamy. Skontaktowaliśmy się już w celu wyjaśnienia sprawy – skomentował profil Legii na Twitterze. Reakcja dość szybka, ale niesmak pozostał…