Siatkarze Skry wylecieli do Bułgarii w 8-osobowym składzie
We wtorkowy wieczór swoje spotkanie w ramach 1/8 finału Pucharu CEV rozegrać ma PGE Skra Bełchatów. Sytuacja w drużynie jest jednak bardzo zła. Bełchatowianie na mecz z bułgarskim Neftohimikiem Burgas udali się w tylko 8-osobowym składzie.
Zaostrzenie procedur
W miniony weekend władze Bułgarii oficjalnie dołączyły Polskę do tzw. „listy czerwonej”. Oznacza to tyle, że procedury antycovidowe dla państw z tejże listy są znacznie zaostrzone. Do przelotu potrzebne są nie tylko certyfikaty szczepienia, ale także negatywne wyniki testów PCR. Decyzja została podjęta dzień przed wylotem do Bułgarii siatkarzy PGE Skry.
Tylko 8-osobowy skład
W sześciu przypadkach wyniki testów okazały się niejednoznaczne, co nie pozwala na przybycie do Bułgarii. Tym samym zespół udał się na mecz w składzie złożonym z zaledwie ośmiu siatkarzy. Co istotne, w Polsce pozostało dwóch rozgrywających oraz dwóch atakujących. Oznacza to, że te miejsca będą musieli pokryć zawodnicy z innych pozycji.
Mecz odbędzie się we wtorek o godzinie 19.00. Do rewanżu w Bełchatowie dojdzie tydzień później.
Bartłomiej Płonka
Więcej Aktualności
Polska piłka ręczna marzy o odbudowie. Zaczyna od podstaw
Od końcówki października ubiegłego roku funkcję prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce piastuje Sławomir Szmal. – Zdaję sobie sprawę, że w piłce ręcznej zaczęliśmy proces odbudowy. Inwestujemy przede wszystkim w dzieci i młodzież, a na wyniki tego wszystkiego musimy poczekać – zaznacza były wybitny bramkarz w rozmowie z naszym portalem.