Messi senior niewinny
Ledwie co umilkły echa afery podatkowej z udziałem Leo Messiego i jego ojca, a już pojawiły się kolejne podejrzenia – tym razem o kontakt z mafią.
Ostatnimi czasy nazwisko Messi często wymieniane jest w kontekście nijak nie związanym z piłką nożną. Na głowę piłkarza i jego ojca sypią się bowiem problemy prawne. Tym razem Jorge Messi oskarżany był o kontakty z kolumbijską mafią.
Ojciec piłkarza miał brać udział w praniu brudnych pieniędzy. Służyć temu miały charytatywne mecze z serii „Messi i przyjaciele”. Od kwietnia 2012 roku hiszpańska policja we współpracy z amerykańskimi kolegami prowadzi bowiem dochodzenie w sprawie europejskich kontaktów kolumbijskich handlarzy narkotyków.
Okazuje się jednak, że Messi „senior” nie miał nic wspólnego z tymi brudnymi interesami, a doniesienia na ten temat były tylko i wyłącznie wymysłami tabloidów. Tak przynajmniej twierdzi hiszpańska policja, która przyznaje jednak, że Jorge Messi prowadził rozmowy z przedstawicielami firm zamieszanych w pranie brudnych pieniędzy, ale sam nie miał żadnego udziały w tym procederze.