Z kraju 28 marca 2020

STS nie planuje drastycznych ruchów

W rozmowie z "WP SportoweFakty” Mateusz Juroszek, prezes STS, odniósł się do kwestii wspierania wielu podmiotów sportowych przez bukmachera.


– Wspieramy kilkanaście drużyn w Polsce, kontaktowaliśmy się już ze wszystkimi stronami i rozmawialiśmy, jak wspólnie rozwiązać ten problem. Nie planujemy żadnych drastycznych ruchów, ale też będziemy musieli dostosować się do sytuacji. Nikt nie zamierza rozdawać pieniędzy, ale podejdziemy do tematu uczciwie – zapewnił.

Co to dokładnie znaczy? Juroszek wyjaśnił, że jest kilka opcji, ale są one zależne od tego czy rozgrywki będą dokończone. Co jeżeli nie, jak choćby w przypadku PlusLigi, czy PGNiG Superligi? – W innym przypadku możemy się na przykład rozliczyć w oparciu o procent zrealizowanej umowy. Jeżeli jakiś zespół będzie w trudnej sytuacji, to też jesteśmy otwarci, by się dogadać, np. rozłożyć w czasie nasze zobowiązania. W interesie firmy jest, żeby piłkarska ekstraklasa funkcjonowała przez najbliższe lata. Trzeba podejść do wszystkiego z głową, po ludzku – zakończył temat.