Miasto pójdzie na rękę Wiśle?
Wisła Kraków nękana jest przez wielkie problemy finansowe. W pewnym sensie może klubowi pomóc miasto.
Otóż, o czym informuje „Gazeta Krakowska”, Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, rozważa odroczenie terminu płatności za wynajęcie stadionu na dwa najbliższe mecze ligowe (z Jagiellonią i Lechem Poznań).
„Biała Gwiazda” za każdy mecz za najem stadionu musi płacić 120 tysięcy złotych. Ekstraklasowca na ten moment po prostu na to nie stać. Być może w klubie po cichu liczono, że władze miejskie zrobią prezent na święta, ale wydaje się, że trzeba się cieszyć chociaż z odroczenia.
Warto dodać, że tylko spółkom miejskim Wisła jest winna około 5,5 mln złotych.
