Z kraju 17 kwietnia 2014

Echa Euro 2012

Okazuje się, że choć kibice już powoli zapominają o turnieju Euro 2012 to prezesi spółek celowych powstałych w związku z tymi zawodami mocno trzymają się stanowisk.

Cały piłkarski świat już szykuje się na emocje związane z Mistrzostwami Świata w piłce nożnej, które niebawem rozpoczną się w Brazylii. Menadżerowie spółek celowych powołanych w związku z przygotowaniami do Euro 2012 nadal tkwią jednak przy polskim turnieju.

Okazuje się bowiem, że choć od gwizdka kończącego finałowe spotkanie minęły już dwa lata, to z siedmiu spółek celowych nadal istnieje… siedem. Ich prezesów nie obowiązuje ustawa kominowa, więc za spełnianie swoich obowiązków zarabiają krocie – nawet ponad 30 tysięcy złotych miesięcznie.

Rekordzistami mogą być szefowie spółki PL.2012+, która posiada kontrakt na opiekę nad Stadionem Narodowym przez dziesięć lat. Całkiem możliwe, że w trakcie tej długiej dekady zarobki pracowników spółki się nie zmniejszą.