Komentarz ekspercki 14 kwietnia 2021

Dziś w biznesie liczy się wzajemne wsparcie

W obliczu rosnącego kryzysu gospodarczego i kolejnych obostrzeń wynikających z trzeciej już fali pandemii koronawirusa, wzajemne wsparcie biznesu zyskuje na znaczeniu. Pojęcie patriotyzmu gospodarczego znamy nie od dziś, ale jego prawdziwą wartość przedsiębiorcy zrozumieli na przestrzeni ostatniego roku.   W pierwszą rocznicę pojawienia się pandemii w Polsce, Paweł Paliwoda, CEO Promatic Group, opowiada jak przeprowadził swoją firmę przez 2020 rok, o patriotyzmie gospodarczym oraz dlaczego polskie biznesy powinny się wzajemnie wspierać w obliczu kryzysu.

Kryzysowy patriotyzm

Chyba nigdy dotąd działania wspierające biznes nie były tak istotne i potrzebne jak teraz. Patriotyzm gospodarczy w czasie pandemii to wspieranie lokalnych, sąsiedzkich działalności – firm i ludzi w nich pracujących, którzy są członkami tej samej wspólnoty.

Na polskim rynku gier to wsparcie jest wyjątkowo widoczne. Ograniczona liczba przedsiębiorców działających w kraju, od lat współpracuje i komunikuje się ze sobą dbając o wspólne interesy. Dobrym przykładem może być obecność Promatic i innych firm z sektora na Forum Ekonomicznym w Karpaczu w 2020 roku, gdzie ramię w ramię rozmawiano o regulacjach prawnych dotyczących gamblingu oraz o perspektywach rozwoju całego sektora.

Promatic od początku działalności w swoim DNA ma patriotyzm. Jest spółką z całkowicie polskim kapitałem i krajowym zapleczem produkcyjnym. Firma skupiona jest wokół rodzimej myśli technologicznej, zatrudnia najlepszych polskich inżynierów i deweloperów z branży gamingowej oraz gamblingowej, a także współpracuje z polskimi podwykonawcami.

– Współpraca z rodakami zawsze była dla mnie ważna w kontekście wsparcia naszej gospodarki, jednak podczas pandemii zrozumiałem, że ma to również swoją wartość logistyczną i finansową. Gdy w marcu ubiegłego roku zamknięto granice, wiele firm zanotowało ogromne straty wynikające z przerwania łańcuchów dostaw. Promatic, dzięki współpracy z polskimi producentami i dostawcami komponentów do maszyn, zachował płynność finansową – mówi Paweł Paliwoda.

–Urządzenia naszej firmy składają się z obudowy w całości produkowanej w Polsce, która powstaje kilka kilometrów od głównej siedziby Promatic w Jeleniej Górze. Najważniejszym elementem oczywiście jest oprogramowanie, które wytwarzane jest przez zespoły developerskie usytułowane w Warszawie i Jeleniej Górze. Także oprzyrządowanie takie jak akceptory, przyciski i zamki również zakupowane są w większości w naszym kraju – dodaje.

Dbamy o swoich

Ostatnie badania pokazują, że widmo kryzysu i ryzyko upadku wielu firm wzmocniło wśród Polaków patriotyzm konsumencki. Z raportu Gfpt. CoronaMood z 2020 r. wynika, że 46% Polaków stara się wybierać produkty polskiego pochodzenia, wspierając tym samym rodzimy biznes. Stanowi to wzrost o 5 p. p. w stosunku do wyników z kwietnia 2019 roku. Deloitte wskazuje zaś, że 53% z nas w czasie pandemii jest gotowych zapłacić więcej za produkty lokalne, nawet jeżeli w ofercie dostępne są tańsze, zagraniczne alternatywy. Jeśli ten trend się utrzyma, może stanowić dla polskiej gospodarki ważny impuls w walce z obecnym kryzysem.

Według badań ICAN Reaserch z 2020 r. patriotyzm gospodarczy rośnie również wśród polskich przedsiębiorców. Prawie wszyscy badani (96%), niezależnie od branży i wielkości firmy, przyznali, że wsparcie polskiej gospodarki jest dla nich ważne. Dodatkowo zdecydowana większość (79%) stwierdziła, że czują odpowiedzialność za rozwój rodzimej gospodarki. W ramach patriotycznych działań wymieniano wspieranie lokalnych inicjatyw i programów społecznych, utrzymanie zatrudnienia sprzed pandemii, płacenie podatków w kraju oraz współpraca z polskimi dostawcami.

– Rok 2020 był ciężki dla każdej firmy bez wyjątku – nasza spółka, będąca dostawcą urządzeń dla branży rozrywkowej, a więc jednej z najbardziej dotkniętych pandemią, również przechodzi trudny okres. Nasi klienci zetknęli się z koniecznością zamknięcia swoich biznesów, co ograniczyło nowe zamówienia praktycznie do zera. Mimo to udało nam się utrzymać niemalże stały poziom zatrudnienia. Od początku pandemii wprowadziliśmy i przestrzegamy najwyższych standardów bezpieczeństwa. Nasz zespół biurowy pracuje w systemie rotacyjnym, natomiast linia produkcyjna z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i restrykcji sanitarnych – mówi Paweł Paliwoda.

W ubiegłym roku, podczas współpracy z dostawcami i odbiorcami, wielu producentów odczuwało niepewność dotyczącą terminowości opłat czy odbioru zamówień. Promatic znajduje się jednak w komfortowej sytuacji, ponieważ z partnerami łączą go wieloletnie relacje, które budują obustronne zaufanie, a w kryzysie zaufanie jest bezcenne.

Patriotyzm poza granicami

Patriotyzm gospodarczy to jednak nie tylko wspieranie rodzimej gospodarki, ale również promowanie krajowych produktów na rynkach zagranicznych. Coraz więcej polskich firm, szczególnie tych z sektora IT, osiąga sukcesy poza krajem.

Rozpoznawalne i doceniane na świecie stały się między innymi spółki z branży gamingowej – gry to nasz towar eksportowy. Międzynarodowa platforma gier Steam w styczniu b.r. opublikowała listę stu bestsellerów 2020, gdzie w samej czołówce znalazły się aż 3 polskie produkcje: “Wiedźmin 3” i “Cyberpunk 2077” CD Project oraz “Dying Light” od studia Techland. Ostatnio głośno było też o grze „The Medium” stworzonej przez polskiego producenta Bloober Team. Osiągnęła ona niezwykły sukces, bo koszt jej produkcji i promocji (ok. 12 min dol.) zwrócił się w mniej niż 24 godziny od premiery!

Jako właściciel firmy technologicznej, tym bardziej cieszę się każdym takim osiągnięciem kolegów z branży. To nasze wspólne zadanie promować Polskę  – nasze know how, a także kulturę i historię na całym świecie. Promatic podkreśla swoje pochodzenie podczas pracy z odbiorcami zarówno w Europie jak i Afryce, gdzie działamy z powodzeniem od 6 lat. Motywem przewodnim jednej z naszych topowych produkcji jest historyczna Husaria – podkreśla Paweł Paliwoda.