To miałoby pomóc w rozwoju afrykańskiej piłki nożnej. Przemawiając podczas wizyty w Lubumbashi w Demokratycznej Republice Konga, szef światowej organizacji powiedział, że nowe rozgrywki mogłyby przynieść 200 milionów dolarów przychodów.

Zarazem Infantino uważa, że piłka nożna powinna w Afryce być dodatkowo oparta na regionalnych rozgrywkach i turniejach młodzieżowych.

- Musimy wziąć 20 najlepszych klubów afrykańskich i umieścić je w lidze afrykańskiej - powiedział Infantino. - Taka liga mogłaby przynieść przychody na poziomie co najmniej 200 milionów dolarów, co plasowałoby ją w pierwszej dziesiątce na świecie.

49-latek przedstawił również trzyfilarowe podejście FIFA, obejmujące rozgrywki, infrastrukturę i sędziowanie, mające na celu wspieranie i rozwój piłki nożnej na kontynencie.

Szwajcar spotkał się również z prezesem TP Mazembe, najlepszego klubu DR Konga, które ogłosiło plany budowy stadionu na 50 000 miejsc. Moise Katumbi został też mianowany wiceprezesem nowo utworzonego World Football Club Association (WFCA). To ciało będzie działać jako platforma dialogu między klubami piłkarskimi a FIFA.